W kosmetykach ekologicznych nie chodzi już wyłącznie o to, by tworzyć je z naturalnych substancji i nie wprowadzać do nich związków sztucznych, które mogłyby długo rozkładać się w środowisku albo mogłyby mu szkodzić, jednocześnie szkodząc samej skórze. Najnowocześniejsi producenci dbają zarówno o skład wyrobów, jak o to, w czym je później umieszczają. Kosmetyki ekologiczne trafiają do specjalnych opakowań. Na pewno nigdy nie są one plastikowe.
Widząc, że kosmetyk (choćby był to dosłownie najlepszy podkład pod słońcem) trafił do plastikowej buteleczki czy plastikowego opakowania, warto by było od razu odłożyć go na półkę, aby nie wspierać tych producentów, którzy nie przejmują się losem środowiska. Na szczęście w dzisiejszych czasach każdy klient ma już wybór. Jeżeli chce więc i o siebie dbać, i dbać o naturę, może śmiało sięgać po takie wyroby, które będą umieszczane w typowo ekologicznych opakowaniach.
A jednak wbrew pozorom tymi ekologicznymi opakowaniami mogą być nawet plastikowe pojemniczki. W ich przypadku należy jednak sprawdzić, czy wykonano je z plastiku, który można później jeszcze użytkować i który sam pochodzi z recyklingu. Jeżeli tak właśnie jest, producent na pewno się tym pochwali i poinformuje o tym klientów – czy to na opakowaniu produktu, czy to po prostu na swojej stronie internetowej.
Bardzo ciekawym pomysłem jest również wprowadzenie możliwości kupowania samych wkładów do produktów kosmetycznych. No bo przecież raz zakupione ekologiczne kosmetyki można uzupełniać. Opakowanie rzadko jakoś mocno się niszczy w trakcie eksploatacji. Na ogół, gdy produkt jest już wykończony, pozostawiony po nim pojemniczek nadaje się jeszcze do użycia. A coraz więcej producentów pozwala go użyć raz jeszcze. Zamiast bowiem w takim przypadku kupować nową wersję tego samego produktu, wystarczy dokupić jego wkład i ponownie umieścić go w tym samym opakowaniu. Nie dość, że jest to rozwiązanie ekologiczne, to jeszcze do tego na ogół wychodzi ono taniej!